piątek, 17 stycznia 2014

ROBO-HANKA:-)


W środę zjawił się u nas pan Radek z Ośrodka Rehabilitacyjnego ,,Zabajka'' w Złotowie. 
Nie widział Hani 2 lata, więc zdziwił się bardzo, że Hania to taka już duża dziewczyna:-)
Mała bardzo zadowolona, tym bardziej, że do przymiarki kombinezonu leżała nagusio:-) pokazała jakie piękne piruety potrafi:-) przymierzyliśmy kombinezon, pan Radek zmienił upięcie pasów naciągających. Teraz  ma jeden duży na pleckach i dwa na boczkach.
Hanka bacznie obserwowała Radka i nieśmiało się uśmiechała...pewnie dlatego, że ma on długie włosy-sięgające do pasa 'dredy':-)
Kiedy już Hanula odziana była w thera-togsa przystąpiliśmy do przymiarki ortez na rączki i nóżki tzw. Sanusów. Wcześniej ciocia Karolina wymierzyła hankowe kończyny, żeby dobrać odpowiedni rozmiar.
Dobrze, ze pan Radek miał dodatkowo w samochodzie dłuższe ortezy na nóżki, bo te, które przyniósł okazały się za krótkie na długie nogi naszej modelki:-) zamówiliśmy także leżak do wanny, który tez niedługo do nas dojedzie.
Zastanawiacie się pewnie po co kombinezon, w jakim celu ortezki?
Otóż Hania jest dzieckiem wiotkim, ma obniżone napięcie mięśniowe. Kombinezon dzięki specjalnemu systemowi taśm naciągających pomaga Hani utrzymać odpowiednią pozycję, stabilizuje i zabezpiecza Jej tułów. Z kolei ortezy zabezpieczają stawy: kolanowy i łokciowy. Sanusy na rączki pomagają w utrzymaniu podporu przy siadzie i czworakach.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz