Pogoda fatalna, deszcz,
wiatr...brrr
Standardowo dzieciaki przeziębione. Amelka to mały "rusek",
wystarczy jej herbata z cytrynką i przeziębienie mija:-) u Hani proces jest
dłuższy i bardziej skomplikowany. Nochal zapchany, gardło bolące. Pocieszające
jest to, że kichanie sprawia Jej radość i głośno rechocze po każdym głośnym
"apsik":-)
Nocki są trudne, nieprzespane i ciągną się w nieskonczoność. Hania
jest bez antybiotyku. Mam nadzieję, że sobie poradzi, poprzednio udało się go
uniknąć.
Akcja z nakrętkami rozkręciła się. Wciąż zgłaszają się nowe
osoby/instytucje/firmy, które oferują swą pomoc. Dziękujemy wszystkim z całego
serca! W niedzielę przyjechały nakrętki aż z Niemiec:-) Hania miała okazję
osobiście poznać panią Kasię, która owe nakrętki przywiozła:-) także w niedzielę
zadzwoniła pani Ola mama małej Majki, której losy od niedawna śledziłam na blogu. Niestety Majeczka przegrała walkę z chorobą i 16
sierpnia zmarła. Mama Majki postanowiła, że przekaże część nakrętek dla
Haneczki. Jesteśmy z p.Olą w kontakcie. To wspaniała kobieta, która postanowiła
pomagać innym chorym maluszkom.
Zbierają dla Hani także szkoły i przedszkola
z innych powiatów. Dziękujemy:-)
Pytacie, do kiedy trwa akcja? Otóż potrwa
dość długo:-) planujemy zebrać tyle nakrętek aby pokryć dodatkową godzinę w
tygodniu ćwiczeń w pająku oraz zakupić większy rozmiar kombinezonu thera togs. Z
tego, który posiadamy Hania już wyrosła. A więc musielibyśmy zebrać ok 4 ton nakrętek!
thera togs |
W tym miejscu chciałabym poinformować, że chętnie oddamy thera
togsa który jest za mały Hani. Jest to rozmiar pasujący na dziecko od 7 do 11 kg.
Nie jest zniszczony i na pewno przyda się jeszcze jakiemuś maluszkowi.:-) w
komplecie są 2 przody na klatkę piersiową, jeden tył, spodenki, 4 taśmy tzw
krzyże, taśmy na rączki i nóżki oraz rzepy.
Poznaliśmy dziś termin wizyty u
naszych pań "neurolożek". Będzie to ważna dla nas wizyta, która mam nadzieję
będzie przełomowa. Dlaczego? O tym wkrótce:-) tak więc w poniedziałek jedziemy do
kliniki omówić szczegóły:-) Mam nadzieję, że do tego czasu Hanusi minie przeziębienie.
Nie dajcie się chorobie. Trzymamy kciuki za pozytywne wieści. Pozdrawiamy.
OdpowiedzUsuńOgward i "Wodecka" -super .
OdpowiedzUsuń